Lombard. Życie pod zastaw 7

Prowadzenie lombardu to zajęcie ciekawe, momentami ekscytujące, ale często i niebezpieczne. Bohaterami serialu są: właściciel Kazimierz Barski (Zbigniew Buczkowski), jego rodzina, pracownicy oraz klienci, którzy pojawiają się w lombardzie z powodu różnych życiowych zawirowań. Są to zarówno osoby starsze, potrzebujące środków do życia, jak i młode, które zastawiają na kilka dni laptop czy telefon. Do lombardu równie chętnie zaglądają zwariowani poszukiwacze okazji, złodzieje czy nawet policjanci. Każdy odcinek to nowa, ciekawa historia. Serial z dużą dawką humoru, ale także okazji do wzruszeń i refleksji. Odc. 207. Kamil, to młody chłopak, który, z pomocą swojego ojca i dziewczyny, zaangażował się społecznie i otworzył „Jadłodzielnię”. To miejsce, w którym można zaspokoić głód oraz wymienić się jedzeniem i przynieść potrawy dla innych. Niespodziewanie, jeden ze stołujących się ulega zatruciu i zostaje zabrany do szpitala. W lokalu Kamila pojawia się też Sanepid. Oba zdarzenia wydają się być nieprzypadkowe. Kto za nimi stoi i dlaczego tak źle życzy mężczyźnie i jego bliskim? W lombardzie pojawiają się matka z córką, które chcą zobaczyć wystawiony na sprzedaż zegarek – są pewne, że należał do ich zaginionego męża i ojca. Kiedy okazuje się, że przedmiot ma jeszcze większą tajemnicę, obie doznają szoku. Z jakiego powodu? Kazimierz (Zbigniew Buczkowski) i Beata (Małgorzta Szeptycka) rozmawiają z córką przez komunikator interentowy. Mimo że Marta (Agata Szafrańska) zapewnia, że wszystko u niej w porządku, Barscy martwią się o nią. Czy rzeczywiście mają powody?